Kliknij tutaj --> 🎊 opinia rzecznika generalnego tsue frankowicze
Jednak należy mieć na uwadze, że opinia Rzecznika Generalnego TSUE nie ma charakteru wiążącego dla sędziów Trybunału. Dlatego też nie wiadomo czy 15 czerwca stanowisko TSUE będzie takie samo. Biorąc pod uwagę wcześniejsze orzecznictwo TSUE istnieje na to duża szansa. Wstrzymanie płatności rat kredytu
Rzecznik generalny TSUE jest podmiotem doradczym Trybunału. To oznacza, że jego opinia nie jest wiążąca, ale ma istotny wpływ na ostateczne orzeczenie. Opinie rzecznika są w 90 proc
W przeddzień wydania opinii przez rzecznika generalnego TSUE nie ma jakiegoś konsensusu i jednoznacznego przekonania, jaka to będzie opinia. Ale wiadomo, że co do zasady możliwe są trzy scenariusze – albo Trybunał opowie się za frankowiczami, albo uzna interesy banków, albo w ogóle umyje ręce i przekaże kompetencje do
Opinia Rzecznika Generalnego TSUE: Frankowicze powinni otrzymać sprawiedliwe zadośćuczynienie TSUE o problemie frankowiczów W środę 24 kwietnia Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) Yves Bot zaprezentował swoją opinię w sprawie frankowiczów.
tak świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz w światopoglądzie teraz chyba w z perspektywy Polski to temat dnia, czyli opinia rzecznika generalnego Trybunału sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie prawa do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy frankowej, czyli w dużej mierze jedna z kluczowych spraw w sporach między kredytobiorcami frankowymi, a bankami
Site De Rencontre Gratuit Corse Du Sud. Setki tysięcy frankowiczów mają nadzieję, że 3 października unijny Trybunał Sprawiedliwości rozwiąże ich problemy. PiS po cichu wprowadziło przepis korzystny dla banków, który zadłużonych może tej nadziei pozbawić. Wiele wskazuje, że wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej otworzy frankowiczom drogę do przewalutowania ich kredytów – nie dość, że po kursie z dnia zaciągnięcia, to prawdopodobnie przy zachowaniu korzystnego oprocentowania. Dla setek tysięcy spłacających byłby to dar niebios – mieliby szansę udowodnić w sądzie, że spłacili przez lata nie cząstkę, ale zdecydowaną większość swoich zobowiązań. Za to dla wielu polskich banków taki wyrok TSUE oznaczałby koszmar. Mógłby być to koszmar, gdyby nie poprawka w artykule 95 znowelizowanej ustawy Prawo bankowe, określająca zasady dokonywania wpisów do hipotek. – Ta zmiana oznacza, że bank będzie mógł sprzedać wierzytelność dowolnemu podmiotowi, a zmiany w księdze wieczystej będzie można przeprowadzić bez wiedzy kredytobiorcy – twierdzi prawnik, prof. Marek Chmaj. Banki będą mogły więc sprzedać wierzytelności np. firmom windykacyjnym albo funduszom sekurytyzacyjnym bez zgody, ba, nawet bez wiedzy kredytobiorców.
15 maja 2019, 09:20 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę Bloomberg / Chris Ratcliffe Sędziowie powinni zaufać rozsądkowi kredytobiorców. I gdy ci twierdzą, że chcą konkretnego rozstrzygnięcia sprawy, które w świetle prawa jest odpowiednie, nie należy orzekać inaczej ze względu na sędziowską ocenę, co dla konsumenta jest dobre. Tak najkrócej da się podsumować zawiłą opinię rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie przedłożonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Pisząc wprost – to opinia korzystna dla frankowiczów. Rzecznik w wydanej wczoraj opinii uznał, że prawo unijne stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy uzupełnił luki w umowie – w zakresie nieuczciwych warunków umowy określających sposób i wysokość świadczenia, które prowadzą do niekorzystnego dla konsumenta upadku kontraktu – w drodze odwołania się do przepisów prawa krajowego przewidujących, że treść czynności prawnej jest uzupełniana przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów. Wola konsumenta, który uważa, że stwierdzenie nieważności całej umowy nie jest dla niego niekorzystne, przeważa nad wdrożeniem systemu ochrony, takiego jak zastąpienie nieuczciwego warunku i utrzymanie umowy w mocy. Spraw, w których niniejsze rozumowanie znalazłoby zastosowanie, jest wiele. Często bowiem frankowicze wykazują w sądzie, że w ich umowach roiło się od klauzul abuzywnych. Postanowienia te są więc niewiążące. Pytanie, co dalej. Czy sąd powinien unieważnić całą umowę, uznać ją za obowiązującą z wyłączeniem abuzywnych klauzul, czy może samodzielnie „uzupełnić” umowę o postanowienie, które uzna za sprawiedliwe? Frankowicze optują za dwoma pierwszymi wariantami. I do tego samego wniosku zmierza opinia rzecznika generalnego TSUE. Sama opinia nie ma jednak jakiejkolwiek mocy prawnej. To jedynie podpowiedź udzielona sędziom trybunału. Doświadczenie pokazuje jednak, że w przytłaczającej większości przypadków sędziowie podążają w kierunku nakreślonym im przez rzeczników generalnych. orzecznictwo: Opinia rzecznika generalnego TSUE z 14 maja w sprawie C-260/18. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej
Skip to content HOME USŁUGI KONTAKT AKTUALNOŚCI KAROLINA SROKOWSKA KANCELARIA RADCY PRAWNEGO Opinia rzecznika generalnego unijnego Trybunału w sprawie polskiej. Co zmieni się w procesach z bankami? Opinia rzecznika generalnego unijnego Trybunału w sprawie polskiej. Co zmieni się w procesach z bankami? 14 maja br. została wydana przez Rzecznika Generalnego TSUE opinia w przedmiocie pytań zadanych przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z rozpatrywaniem przez ten sąd sprawy wniesionej przez polskich kredytobiorców, którzy w 2008 r. zaciągnęli kredyt frankowy w dawnym Polbank EFG (obecnie Raiffeisen Bank International). Opinia Rzecznika poprzedza wydanie wyroku przez TSUE czyli unijny Trybunał Sprawiedliwości. W zdecydowanej większości przypadków Trybunał w swoich wyrokach uwzględnia opinię rzecznika generalnego. Treść opinii Rzecznika jest korzystna dla polskich kredytobiorców. Jej uwzględnienie przez TSUE będzie miało wpływ zarówno na przebieg procesów frankowych jak i wyrok w sprawie. I tutaj najważniejsze zagadnienia z opinii przedstawiają się następującą: 1. O tym, czy unieważnienie umowy kredytu jest korzystne dla konkretnego kredytobiorcy będzie decydował sam kredytobiorca. W sytuacji, gdy uzna on, że unieważnienie umowy kredytu jest dla niego korzystne to wydany zostanie wyrok właśnie unieważniający umowę kredytu, nawet jeżeli sąd będzie zdania, iż w interesie konkretnego kredytobiorcy jest dalsza jego spłata (oczywiście przy spełnieniu pozostałych warunków unieważnienia umowy). Zapewne zdecydowanie częściej niż dotychczas kredytobiorcy będą pytani na sali rozpraw, czy znane im są konsekwencje unieważnienia umowy kredytu i czy wyrażają na takie rozwiązanie zgodę. W razie unieważnienia umowy kredytu kredytobiorcy rozliczają się z bankiem w ten sposób, że zwracają otrzymaną kwotę kredytu, pomniejszając ją wcześniej o dokonane na rzecz banku spłaty (przede wszystkim miesięczne raty kredytu). W zależności od wysokości zaciągniętego kredytu możliwym jest konieczność dopłaty bankowi wyliczonych kwot albo też zwrotu kwot nadpłaconych ponad otrzymaną kwotę kredytu. 2. Zapisy umowy kredytu, na podstawie których dochodzi do przeliczeń kwoty kredytu i rat kredytu z uwzględnieniem kursu CHF, w razie ich wyeliminowania z umowy nie mogą być zastępowane innymi ustaleniami i spłatą kredytu wg innych kursów jak np. kursu rynkowego czy średniego NBP. W praktyce takie twierdzenie powinno znacznie skrócić i uprościć procesy sądowe poprzez oddalenie przez sąd wniosków pełnomocników banków o przesłuchanie pracowników banku,nie biorących udziału w zawarciu umowy kredytu, a wypowiadających się w przedmiocie stosowanych przez bank kursów waluty CHF. Bez znaczenia będzie fakt, czy kurs CHF po którym następowała spłata miesięcznych rat kredytu miał charakter rynkowy czy też nie, gdyż i tak nie będzie możliwym spłata kredytu po takim kursie. srokowska2019-05-17T15:45:41+02:00 Podobne wpisy
Zapewne wszyscy frankowicze z niecierpliwością czekają na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w którym Trybunał odnieść się ma do pytań zadanych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, w końcu jest duża szansa, że Trybunał w wyroku tym podzieli stanowisko zaprezentowane przez Rzecznika Generalnego TSUE, które jest dla frankowiczów bardzo korzystne. Uwaga – Trybunał nie zawsze wydaje wyroki zgodne z opinią Rzecznika – zobacz zob. np. opinia i wyrok w „polskiej” sprawie odnoszącej się do jurysdykcji przy skardze pauliańskiej C-337/17 Wyrok Trybunału prawdopodobnie jednak wyeliminuje rozbieżności orzecznicze jakie obecnie w sprawach frankowych powstają, nie oznacza to jednakże, że każda sprawa frankowa automatycznie zakończy się sukcesem kredytobiorców, musisz bowiem pamiętać, że to nadal będą trudne postępowania a banki już zamieściły w prasie publikacje z których wynika, że pracują nad nową argumentacją. Przypomnijmy, w wydanej opinii Rzecznik Generalny TSUE wskazał, że jeżeli sąd krajowy dysponuje niezbędnymi informacjami co do okoliczności prawnych i faktycznych, jest zobowiązany z urzędu do zbadania ewentualnego nieuczciwego charakteru warunku umownego i do podjęcia w związku z nim czynności prowadzących do usunięcia takiej nierównowagi celem zagwarantowania skuteczności ochrony założonej w dyrektywie. Sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru warunku umowy, zobowiązany jest więc do odstąpienia od jego stosowania, czyli to do sądu krajowego stwierdzającego nieuczciwy charakter warunku umowy należy wyciągnięcie wszelkich wynikających z tego zgodnie z prawem krajowym konsekwencji w celu zapewnienia, aby warunek ten nie wywoływał skutków względem konsumenta, z wyjątkiem sytuacji, w której sam konsument sprzeciwia się usunięciu z umowy takiego warunku. Sąd nie posiada więc uprawnień do zmiany treści warunku, co do którego stwierdził, że ma on nieuczciwy charakter. Przeczytaj: Kancelarie frankowicze – jak wybrać dobrą kancelarię do sprawy frankowej Wskazana zasada doznać może jednakże wyjątku, czyli możliwe jest zastąpienie nieuczciwego warunku przepisem krajowym o charakterze dyspozytywnym, jeżeli zaniechanie stosowania warunku uznanego za nieuczciwy oznacza, na mocy prawa krajowego, unieważnienie całej umowy, oraz dodatkowo, jeżeli unieważnienie tej umowy naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje. Zatem sąd krajowy może usunąć nieuczciwy warunek poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym w sytuacjach, w których unieważnienie nieuczciwego warunku zobowiązywałaby sąd do stwierdzenia nieważności danej umowy w całości, narażając przez to konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje. Ponadto, Rzecznik wskazał, że jeżeli to konsument domaga się unieważnienia zawartej umowy to sąd nie może utrzymać jej w mocy dlatego, że w jego ocenie takie rozwiązanie nie jest dla konsumenta korzystne. Wyrok oparty na wskazanej opinii Rzecznika Generalnego niewątpliwie pomoże frankowiczom, w końcu wyrok ten będzie wiążący dla wszystkich sądów, orzeczenie to „nie wygra” jednak sprawy za kredytobiorców. Proces cywilny odbywa się według określonych zasad i zasady te nie zostaną zmienione przez wyrok wydany przez TSUE, więc to nadal po stronie kredytobiorców będzie istniał obowiązek wykazania podnoszonych kwestii, a błędy popełnione podczas postępowania w tym zakresie nie zostaną przez sąd „zapomniane”, lecz nadal będą mieć zasadnicze znaczenie podczas wydawania wyroku. Również pełnomocnicy banków nie odpuszczą tylko dlatego, że TSUE wydał korzystny dla frankowiczów wyrok, lecz nadal będą w sądzie dowodzić, że przy zawieraniu umów dotyczących franków oraz w trakcie ich wykonywania, nie dochodziło do żadnych nieprawidłowości. Dlatego, żeby „wykorzystać” jakże korzystną dla kredytobiorców sytuację i nie przegrać postępowania z powodu błędów, których można było uniknąć, warto do takiego postępowania zaangażować pełnomocnika, który posiada wiedzę konieczną w tego typu postępowaniach oraz doświadczenie w ich prowadzeniu. Adwokat lub radca prawny specjalizujący się w tego rodzaju sprawach nie tylko wytłumaczy ci jego niuanse i przedstawi najkorzystniejszą strategię procesową, lecz również będzie potrafił przewidzieć jakie argumenty zostaną wysunięte przez pełnomocnika banku, przez co skuteczniej będzie mógł reprezentować twoje interesy. Poszukując pełnomocnika do sprawy przeciwko bankowi zwróć zatem uwagę na to by osoba ta mogła poszczycić się sukcesami w tego rodzaju postępowaniach, a więc żeby posiadała doświadczenie w tym zakresie, gdyż nie są to proste postępowania i bez odpowiedniej praktyki na tym polu, trudno będzie uzyskać w sądzie korzystny wyrok. Znalezienie odpowiedniego pełnomocnika trudności nie powinno jednak nastręczyć, obecnie wielu adwokatów i radców prawnych świadczy usługi z tego zakresu, istotne jednak jest byś współpracę nawiązał z osobą, która posiada doświadczenie w prowadzeniu spraw frankowych. Wybierając pełnomocnika w szczególności należy uważać na oferty podejrzanie tanie za to z dużą stawką success fee a także pamiętać, że wysoka cena wcale nie świadczy o wysokich kwalifikacjach prawnika. Ocena adwokata (tylko dla zalogowanych)
Masz kredyt we frankach? Idź do sądu Data utworzenia: 16 maja 2019, 9:00. To prawdziwy przełom dla osób męczących się ze spłatą kredytu we franku szwajcarskim. 14 maja rzecznik generalny TSUE, Giovanni Pitruzella ogłosił opinię bardzo korzystną dla frankowiczów. Polskie sądy będą musiały od teraz albo usunąć niekorzystne dla klienta zapisy, albo unieważnić całą umowę, w której jest stroną poszkodowaną. Chodzi o to, by zlikwidować nieuczciwą przewagę banków. Franki Foto: 1. Czy warto iść do sądu? Orzeczenie TSUE dotyczy wszystkich umów frankowych, bez względu na to, kiedy zostały zawarte. Co więcej, może być pomocne również dla kredytobiorców złotówkowych, którzy mają w swoich umowach niekorzystne dla nich zapisy. Postanowienia rzecznika generalnego TSUE jest wiążące dla polskich sądów. To oznacza, że nie mogą traktować jego stanowiska wyłącznie jako wskazówki, lecz muszą się zastosować do wytycznych. Inaczej mogą mieć duże nieprzyjemności. Sprawa może ciągnąć się naprawdę długo. Jednak polscy sędziowie nabierają coraz większej wprawy w orzekaniu w kwestiach frankowiczów i stopniowo przyspieszają. Zobacz także 2. Jakie banki są „winne”? Problem dotyczy większości (99 proc.) banków udzielających kredytów frankowych (chodzi przede wszystkim o umowy indeksowane i denominowane). Wybiegi dające bankowi przewagę są przeróżne, ale przede wszystkim chodzi jednak o:- samodzielne ustalanie kursu i oprocentowania, - dodatkowe, bardzo wysokie opłaty (np. 600 zł za wydruk historii rachunku),- brak informacji o ryzyku. Jeśli chcesz dowiedzieć się, czy w twojej umowie znajdują się niekorzystne zapisy, masz kilka możliwości. Możesz zwrócić się do Rzecznika Konsumentów, UOKiK lub do stowarzyszenia „Stop Bankowemu Bezprawiu”. – Wystarczy wysłać nam mailem umowę kredytową, a my podpowiemy, co konsument może zrobić – mówi nam Arkadiusz Szcześniak, prezes stowarzyszenia. 3. Ile można na tym zyskać? Sąd może orzec unieważnienie niezgodnych z prawem zapisów w umowach lub całych umów kredytowych. Decyzja o tym, czy umowa pozostanie aktywna, należy do konsumenta. Jeśli uzna on, że nie leży to w jego interesie, sąd orzeknie o nieważności umowy. To oznacza, że kredytobiorca musi zwrócić bankowi kwotę kredytu (na dzień podpisania umowy, bez przewalutowania!) pomniejszoną o dotychczasowe wpłaty. Bank traci w tym momencie cały zarobek odsetkowy, opłaty związane z uruchomieniem kredytu i ponosi całkowite koszty jego uruchomienia plus koszty procesowe. Kredytobiorca może w tym momencie zaciągnąć inny kredyt na spłatę pozostałego zobowiązania lub sprzedać nieruchomość. – W wielu przypadkach może się jednak okazać, że kredyt został już częściowo lub całkowicie spłacony – wyjaśnia Arkadiusz Szcześniak. 4. Co zrobić, jeśli umowa kredytowa zaginęła? Tutaj sprawa jest bardzo prosta. Bank ma obowiązek wydać klientowi kopię zawartej umowy. Jeśli tego nie zrobi, może ponieść konsekwencje prawne. 5. Czy roszczenie może się przedawnić? Pamiętaj, że roszczenia wynikające z umów kredytowych mają datę ważności i przedawniają się po 10 latach. Można jednak przerwać bieg przedawnienia! Wystarczy np. złożyć wniosek o zawezwanie do próby ugodowej przed sądem. Nawet jeśli bank będzie niechętny, proces przedawnienia zostanie przerwany. Dokumenty ugody można bezpłatnie uzyskać w Stowarzyszeniu lub odpłatnie w kancelarii prawnej. Trzeba się też liczyć z opłatą sądową i za pełnomocnictwo. 6. Co mają zrobić osoby, które batalię sądową mają już za sobą? Dla takich klientów orzeczenie TSUE również jest pomocne. Jeśli zakończyłeś już walkę z bankiem, ale wyrok nie jest pomyślny, możesz zwrócić się bezpośrednio do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej lub złożyć skargę nadzwyczajną. Niebywałe! W ten sposób PiS "załatwi" nauczycieli?! Uważaj! Znowu oszukują na pietruszce Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
opinia rzecznika generalnego tsue frankowicze